|
|
|
|
yeti
Amator Zaawansowany
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Pon 17:37, 18 Lip 2005 Temat postu: Odpowiedź |
|
|
Widzę że nastroje po obu stronach i emocje po meczu były ogromne. Jednak w pierwszej kolejności chciałbym podziękować za walkę moim kolegom z klanu. W drugiej kolejności chciałbym podziękować Strażakowi za napisanie postu uwidaczniającego wyniki i osiągnięcia poszczególnych zawodników z obydwu drużyn. Nie mam zamiaru najeżdżać na CRESPO, jednak podczas negocjacji pedmeczowych nie chciał wogóle ustąpić, nie mogłem z nim wogóle się dogadać i dlatego między innymi mecz rozpoczął się z tak dużym opóźnieniem. Poza tym nie chciał wogóle słuchać o jakimkolwiek przełożeniu meczu. Przez cały czas straszył mnie walkowerem bo ponoć nie wywiązujemy się jako klan z wcześniejszych ustaleń. Ale wydaje mi się, że to jest tylko zabawa i nie należy do tego podchodzić aż tak bardzo poważnie, przecież to nie był mecz drużyn piłkarskich Ligi Mistrzów gdzie gra toczy się ogromne pieniądze. Muszę przyznać, że drużyna przeciwna miała opanowaną planszę Dust bardzo dobrze co zresztą widać po winikach, jednak na waterfalu już nie czuli się tak pewnie i pomimo swojej przewagi nie zdołali zwyciężyć. Ale z drugiej strony miałem możliwość rozmowy wczoraj z CRESPO i jego zachowanie pozostawiało wiele do życzenia. Ponieważ o ile inni członkowie klanu 2DP wyrażają chęć we wspólnym trenowaniu i nauce, to ich przedstawiciel na to jak zadałem mu pytanie jak zrobić ażeby na broniach był założone bagnety najpierw mnie wyśmiał a potem powiedział że i tak mi tego nie powie. I jak tu się do tego ma sportowa rewalizacja? Czyż nie jest to zachowanie pampersiarza? Oczywiście nie omieszkam zapoznać się ze stroną którą podał O-Yama. Jeśli chodzi o rewanż bardzo chętnie spotkam się z klanem 2DP, ale tak na przyszłość, do negocjacji wyznaczcie kogoś innego, bo CRESPO do nich się nie nadaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|