|
|
|
|
Sleep-O
*** BOSS MAFII ***
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z miasta
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Nie 5:20, 14 Maj 2006 Temat postu: Użekła mnie twoja historia |
|
|
Otuż kiedy nie całe rok temu dostałem neta (na początku neo 512 - ta w promocji 2 miechy za zeta) zaczałem sciągać wszystko co popadnie od gier po filmy aż po mp3. A że były wakacje to sypiałem tylko po kilka godzin. PO pewnym czasie zaczełem grywać w gry online i tu niespodzianka: [link widoczny dla zalogowanych] -zakładka gry online -bilard/snooker . Nawet nieźle mi szło, zostałem Adminem pokoju, grałem pod nickiem Miszczborski. Ciągle myślełem o MOHAA ale nie potrafiłem odpalić. Od październik 2005 roku zaczłaem rypać w Medal of Honor - załuga Sabre dał mi gre na 2 cd (miałem jakąś beta na 1 ) i patcha do wersji 1.11, zaczełem grywać TDM - mój nick Sleep-O Snip-O. Sabre również wymiatał dwa noobki się dobrały. Po długim pykaniu (głównie w weekendy) Dostaliśmy się do klanu .:RTF:., ale że wiało nudą (no war, no trenings) postanowiliśmy przejść na COD 2, gralismy marnie, a tu ni z tąd ni z owąd Sabre dostała sie do klanu MoH:AA (nadal niewiem jak to mozliwe przecież grywał w Call'a) Dirty Soldiers -=DS=-, to ja też zachciałem i sabre mnie wkołował. Rozegraliśmy pare meczy, trenów itp. ale postanowilsmy odejść spowodu winny CL (dzicko 14 lat, gołosłowny) a że przy okazji rekrutwało Cannon Fodder załapaliśmy się do składu jako TO. Rozgrałem wara i pare trenigów, nawet nawet według mnie. sabre też grywał, ale po kilkunastu dniach otrzymałem odpowiedz że "dzieki za gre", załamka postanowiłem skończyć z MoH:AA. Sabre którego chcieli (tego też niewiem takiego noskill'a ) odszedł ze wzgledu na mnie . POstanowilśmy sami założyć klan i wprowadzić atmosfere tak jaką nigdy nie zapomnę z pobytu w [-cF-]^Cannon Fodder-ventrillo, taktyka, nazewnictwo [ukochane uważaj ciemnia, corner rzuć nejda, i moje ukochane TUPTUŚ-lagujący gracz na specu wyglądał jak by tańczył Jackson'a ]. Załoożyliśmy Alkaide- potem zmieniliśmy nazwe na LoWaR ze względu na plagiat, który na zarzucano. PO kilku trenigach wkurwiliśmy się na tą zbugowaną gre jaką jest MoH:AA, i postanowilismy założyć klan CoD 2 - skill medium. Jednak mało chętnych rekrutów itd. nasze drogi sie rozeszly i ja poszedlem do klanu Dreegs a Sabre do CoD2K. Po paru dniach nieowocnej gry w tych klanach postanowilismy znow sprobowac razem dzialac i dlatego powstal klan pod nazwa one.eGame. Rozkręcało się nawet nawet powoli póki nie wielki wał. Sabre-CL spalił się komp . Klannie rozwijał się tak jak powinien, ja jako vCl postanowieł klan hibernować. Potem sabre wrócił ja odszedłem do Communist, gdzie jako members nie rozegrłem żadnego meczu itp no tren n/c. Następnie był rOd, czity grali ja podziekowałem, km.team-next czit i do tego cl , proponował mi czity, również podziekowałem. Jako niezrzeszony grywałem sobie (będący najczęsciej w czołówce) na poslich serwach, widywałem Biernala i JuRanda. Dzieki naszemu dostrzeżonemu talentowi Birnalowi (który był membersem a potem vCL, klanu one.eGame; pewnie teraz robi wielkie oczy jak to czyta) dostałem się do Brothers Club, potrzebowali kogoś na spara odrazu members bez rekrutacji . Spodobało mi się . Gram i nie zamierzam przestać grać w BC-CoD, ten klan jest dla mnie wszystkim, póki mi neta nie odłączom będe grał póki mi head nie strzelą tak mi dpomóż Ojcze prowadzący Rydzyku
AMEN
-Czekam na wasze historie-
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sleep-O dnia Pon 1:52, 15 Maj 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|